Głaszczę powoli i delikatnie
Twój obraz niepowtarzalny
Wrażliwy na dotyk
Dagerotyp na sercu
Na miejscu najczulszym
W tamtym lipcu
Nagle i na zawsze
Zmartwiałym z zimna
Głaszczę powoli i z czułością
Moje błąkanie się po górach
Zapętlone w ciemności
Bielmo na oczach
Na zwierciadłach miłości
W tym styczniu
Nagle i na nigdy
Rozpalonym tęsknotą