niedziela, 21 stycznia 2018
wtorek, 16 stycznia 2018
Piękno jest w oku patrzącego. Widzisz mnie taką, jaką chcesz mieć
Rozkwitam pod Twoim spojrzeniem
Zamieniam się w bukiet kwiatów
Spełniło się moje marzenie
Byś widział mnie piękną taką
Mnie z moją prawdziwą twarzą
Rozchylam płatki z rozkoszą
Wzrastam kolcami i drewnem
Wtem słyszę: "Peonio! Wiosno!"
I głos mi w piosence więźnie
I milknie we mnie: ...jestem...
Spójrz, oto ja, Twoja róża zimowa!
Zamykasz mi usta chmurną obawą
Swe lęki w mój zapach chcesz opakować
Obwiązać flakon zmysłową kokardą
Swój sen podarować jak moją prawdę
Odwracasz oczy, kiedy dar odtrącam
Gdy naga staję, nie chcesz widzieć róży
Mówisz: "Twa słodycz tylko mnie przyciąga
Zranień mam już dosyć, to mi nie służy
Dość w życiu kolców, nie chcę ich dłużej!"
Płatki róży Twoje dłonie
Twoje rany chcą otulić
Czy pokochasz także kolce?
Czy też dotkniesz ich najczulej?
Czy pokochasz we mnie różę?
Dzisiaj ufne mam przeczucie
Co ma być, to przecież będzie
Czasem tylko jakiś smutek
Cicho na dnie serca tęskni
Za tą pełnią, co na niebieniedziela, 14 stycznia 2018
PIOSENKA O NIESKOŃCZONOŚCI
W nas jest nieskończoność
Szepczesz mi w łazience
I choć mnie przepełniasz
Zmieszczę Ciebie więcej
W nas jest nieskończoność
Pączkują przestrzenie
Jemy słodkie pączki
W naszym siódmym niebie
W nas jest nieskończoność
Głosi jakiś guru
A ja na gór szczycie
Jestem sobie chmurą
W nas jest nieskończoność
Chciałbym Ci zaśpiewać
Ty się tylko śmiejesz
I dyskretnie ziewasz
fot. Piotr Syposz
***
w nas jest nieskończoność
w nas granic zabrakło
w nas przestrzeń wciąż nową
otwiera Twe światło
oczu bezdenne morza
duszy odwieczna mądrość
serca bezmierna miłość
ludzka za Bogiem tęsknota
w nas jest nieskończoność
czwartek, 11 stycznia 2018
środa, 10 stycznia 2018
PIOSENKA O TWOJEJ WE MNIE OBECNOŚCI
To jeszcze ta chwila, gdy nie wiem, czy byłaś...
To jeszcze ta chwila,
gdy nie wiem...
To jeszcze ta chwila,
gdy nie wiem...
To jeszcze ta chwila, gdy nie wiem, czy będziesz...
To już ta chwila, gdy jesteś...
Ta chwila,
gdy jesteś...
Ten dom czekał na Ciebie
Podsłuchiwał pod drzwiami
Kiedy milczałem z Tobą
O cieple Twoich ramion
gdy nie wiem...
Ten śnieg tęsknił za Tobą
Tkał dywany najczulsze
Byś mogła ślad pozostawić
Na ziemi i na chmurze
gdy nie wiem...
Ten wiatr szalał bez Ciebie
Teraz tańczy i śpiewa
Przemawia w stu językach
Jedynym słowem z nieba
środa, 3 stycznia 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)