sobota, 30 listopada 2019
piątek, 22 listopada 2019
sobota, 12 października 2019
poniedziałek, 7 października 2019
czwartek, 1 sierpnia 2019
TYLE...
Tyle nie do powiedzenia
W pustych oczach
Tyle nie do zasypiania
W zimnych ramionach
Tyle nie do chcenia
W bezruchu serca
W pustych oczach
Tyle nie do zasypiania
W zimnych ramionach
Tyle nie do chcenia
W bezruchu serca
Kiedy tęsknisz
Masz przynajmniej czucie
W koniuszkach nerwów
Tuż przy splocie słonecznym
Potem zostają
Końce skorodowanych
Przewodów moczowych
Tuż za pierwszą i ostatnią czakrą
Tyle nie do znieczulenia
Masz przynajmniej czucie
W koniuszkach nerwów
Tuż przy splocie słonecznym
Potem zostają
Końce skorodowanych
Przewodów moczowych
Tuż za pierwszą i ostatnią czakrą
Tyle nie do znieczulenia
sobota, 27 lipca 2019
Lato kolorami mnie otula. Maluje uśmiechy na twarzy. Te, których w sercu
niedostatek. Patrzę w oczy napotkanym. Mówię w oczy prawdę. O sobie.
Innej nie znam. O inną nie pytam. Niezadane pytania stają na mojej
drodze oskarżeniem. Staję przed nimi bez głosu. Bez kwestii i bez roli.
Lato otula mnie. Coraz bardziej wyblakłe. Zamykam oczy. Nikim innym nie
będę dla siebie. Wciąż kimś innym dla innych.
Subskrybuj:
Posty (Atom)